Kancelaria JWP w nowej siedzibie w zrewitalizowanym budynku starej drukarni

Prawa strona Wisły ma bardzo duży potencjał. To kierunek w którym Warszawa będzie się rozwijać, zarówno w kulturze, nauce, jak i w biznesie. Posiadanie tu biura, w sąsiedztwie Uniwersytetu SWPS, kultowego Soho i Sinfonii Varsovia  jest czymś wyjątkowym. To właśnie ta lokalizacja została wybrana na nową siedzibę warszawskiego biura kancelarii JWP Rzecznicy Patentowi.

Róg ulicy Mińskiej i Podskarbińskiej ma swoją historię. W latach 1949-1950 powstał tu trzypiętrowy budynek biurowy według projektu Stanisława Zaleskiego i Jerzego Brandysiewicza. Stanowił on fragment rozległego kompleksu  zabudowań jednej z największych polskich drukarni Zakładów Poligraficznych im. Rewolucji Październikowej. Mieściły się tu biura oraz przedszkole dla dzieci pracowników. Budynek wybudowany w charakterystycznym dla lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku modernistycznym stylu, zdobi umieszczone na fasadzie oryginalne sgrafitto przedstawiające gryfa – symbol drukarzy.

Wraz z zamknięciem drukarni jej dawne zabudowania zaczęły popadać w ruinę. Część z nich uległa wyburzeniu a na ich miejscu powstało nowoczesne osiedle mieszkaniowe. Budynek biurowy pod adresem Mińska 75, będący pod opieką konserwatora zabytków, poszukiwał nowego właściciela i inwestora.

Mecenas Dorota Rzążewska, wspomina początek prac nad nową siedzibą kancelarii JWP – Pokazano mi budynek w stanie ruiny, do totalnego remontu, wypalony w środku. Powiedziano mi także, że jest to obiekt wpisany do rejestru zabytków… Także było wiele argumentów, które na pierwszy rzut oka powodowały, że absolutnie nie chciałam w niego inwestować. Pamiętam jednak ten moment, kiedy stanęłam vis a vis klatki schodowej i popatrzyłam na nią. Ona mnie zachwyciła, ta przestrzeń, te schody… Rzeczywiście jest to budynek zabytkowy, a lata 50 w architekturze Warszawy były czarujące. Pomyślałam, że warto przywrócić go do przestrzeni publicznej i w tej historycznej przestrzeni stworzyć nowoczesne biuro dla naszej kancelarii.

Co zabawne, dopiero później, już w trakcie remontu, gdy odkopane zostały starsze jego fragmenty, uświadomiłam sobie także, że w tym budynku były zlokalizowane ogromne zakłady drukarskie, w których dźwigałam ryzy papieru, odbywając obligatoryjne wówczas praktyki robotnicze na pierwszym roku studiów prawa na UW. Historia zatoczyła koło.

Pieczę nad tą skomplikowaną i ryzykowną inwestycją trzymał architekt Wojciech Godziński, dzięki ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków, udało się przeprowadzić rewitalizację w sposób sprawny i harmonijny, jak wspomina Wojciech Godziński – Pani Karolina Grams, która wykonywała renowację gryfa, wykonała odkrywki oryginalnych warstw tynku co pozwoliło ustalić oryginalną barwę elewacji i co za tym idzie jeszcze na etapie wykonawstwa trochę ją dopracować, tak żeby ten kolor wibrował. Wykonawca nie był zadowolony, że prace się przedłużały, ale dopóki nie byłem pewny, że to są te właściwe kolory, nie szliśmy dalej. (…) Co ciekawe od strony parkingu był łącznik do innego budynku, który już nie istnieje. To miejsce które jest ryzalitem w tej chwili, jest miejscem po starym budynku, który tworzył literę „T”. Zastanawiałem się co zrobić, aby wydawało się, że tego łącznika nigdy nie było, rozwiązanie okazało się nie aż tak trudne i udało się zrobić wejście nawiązujące do istniejących form. Wkomponowaliśmy także pochylnię dla niepełnosprawnych, mimo że początkowo mówiono, iż nie dostaniemy na to zgody konserwatora. Jednak po wykonaniu zaleceń, po jednej rozmowie z konserwatorem okazało się, że nie ma z tym problemu. Warunkiem było takie zakomponowanie przestrzeni, aby wydawało się, że było tak od zawsze.

Inwestycja toczyła się w czasie pandemii, a pod jej koniec wybuch wojny na Ukrainie zredukował personel głównemu wykonawcy o 70%, jak wspomina Wojciech Godziński – Projekt był bardzo niepewny jeśli chodzi o kwestie formalnoprawne, bardzo dużą rolę odegrała postawa inwestorki. Jej zaufanie do nas i ogromna determinacja.

Ostatecznie w roku 2022 udało się zakończyć renowację, a budynek jako architektoniczna atrakcja prawobrzeżnej Warszawy trafił do Ilustrowanego Atlasu Architektury Grochowa GRO (Wyd. Centrum Architektury, 2023). Według autorów Atlasu – „Biurowiec (…) dziś może być wzorowym przykładem udanej modernizacji socrealistycznego budynku, przeprowadzonej wg wytycznych konserwatora. (…) Z pobliskiego skweru można podziwiać pięknie oczyszczoną elewację z piaskowca z oryginalne sgrafitto autorstwa Mirona Grześkiewicza (renowacja: Karolina Grams, 2021). Utrzymany w picassowskiej stylistyce mityczny gryf – herb drukarzy – został chyba po raz pierwszy tak wyeksponowany i doceniony. Sekretem nowej inwestycji jest to, że gryf zamieszkał także na ścianie we wnętrzach, zaprojektowanych przez pracownię Studiostudio.” Budynek znajduje się na trasie organizowanych na Grochowie spacerów architektonicznych, które przyciągają liczne grono zainteresowanych.

Obecnie piękno modernistycznej architektury służy nie tylko okolicznym mieszkańcom i gościom  mieszczącej się na parterze budynku restauracji Młody Grochów Bistro & Event. Od 26 października br. dwie kondygnacje zajmuje kancelaria JWP Rzecznicy Patentowi, JWP Kancelaria Prawna oraz Fundacja JWP Pomysł-Patent-Zysk. W specjalnie dostosowanej do potrzeb kancelarii przestrzeni znajdują się wydzielone pokoje dla poszczególnych zespołów oraz sale konferencyjne. W podziemiach budynku M75 ukryta jest też przestrzeń do organizacji spotkań, debat i wydarzeń. Ostatnio organizowane są tutaj Grochowskie Rozmowy – inspirujące debaty na aktualne tematy, które przyciągają coraz więcej osób z sąsiedztwa. Pierwsza debata dotyczyła filmu Barbie a kolejna kultury po prawej stronie Wisły, obie bardzo inspirujące. Kolejne spotkanie będzie poświęcone sztucznej inteligencji. Z tej przestrzeni korzystać będzie także Kancelaria JWP w celu realizacji działań edukacyjnych związanych z popularyzacją wiedzy na temat ochrony praw własności intelektualnej oraz na dyskusje o nowych technologiach. Tutaj też, w grudniu, w licznym gronie przyjaciół, pracownicy i klienci kancelarii JWP, będą świętować przeprowadzkę do nowej siedziby.

Rozpoczynamy nowy rozdział w historii Kancelarii JWP. Tym razem po prawej stronie Wisły, w wyjątkowym budynku M75, który udało się przywrócić do przestrzeni publicznej, łącząc historię z nowoczesnością. Miejsce to cieszy oko pięknem odrestaurowanej architektury, a także oferuje wspaniałą przestrzeń do spotkań dla osób tu pracujących, lokalnej społeczności sąsiedzkiej i wszystkich zaprzyjaźnionych.