Niespełna siedemdziesiąt lat temu znany amerykański kryminolog Edwin H. Sutherland wprowadził pojęcie przestępstw „białych kołnierzyków” (white collar crimes) na określenie szeroko rozumianej przestępczości gospodarczej. „Białe kołnierzyki”, odnoszące się do dress code’u obowiązującego w świecie biznesu, stały się synonimem sprawców o wysokim statusie społecznym i zawodowym, którzy popełniają przestępstwa o szczególnym stopniu skomplikowania, bez użycia przemocy, rodzące niewątpliwie większe korzyści niż potencjalne dolegliwości. Co jednak najistotniejsze, przestępstwa te mają związek z szeroko rozumianym obrotem gospodarczym.
W świetle obowiązujących obecnie przepisów określenie tego, co składa się na przestępstwo gospodarcze, nie jest już tak jednoznaczne, a cechy charakteryzujące osobę sprawcy pełnią często rolę drugorzędną. Dalej jednak w społecznym odczuciu przestępczość gospodarcza występuje na styku biznesu, finansów i przemysłu, gdzie możliwość wykrycia sprawców jest zdecydowanie mniejsza. Niewątpliwie właśnie do tej kategorii należą przestępstwa patentowe oraz przestępstwa przeciwko znakom towarowym, uregulowane w ustawie z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej.
Czy warto sięgać po regulacje prawa karnego dla ochrony własności przemysłowej?
Oczywiście, że tak. Specyfika prawa karnego pozwala dochodzić ochrony własności przemysłowej w zupełnie odmienny sposób niż ma to miejsce w sądzie cywilnym. I choć ochrona ta powinna pełnić jedynie uzupełniającą funkcję w stosunku do tego, co gwarantują nam przepisy prawa cywilnego i administracyjnego, niejednokrotnie może ona stanowić alternatywną ścieżkę postępowania. Warto tu wskazać na kilka aspektów, które niewątpliwie przesądzają o „atrakcyjności” ochrony praw własności przemysłowej za pomocą instrumentów prawa karnego.
Na wstępie warto podkreślić, że dla zainicjowania postępowania karnego nie jest wymagane uiszczenie żadnej opłaty. Z praktycznego punktu widzenia dzięki temu jest ono bardziej przystępne dla pokrzywdzonych. Co więcej, ściganie sprawców przestępstw patentowych oraz przestępstw przeciwko znakom towarowym następuje na wniosek pokrzywdzonego. Oznacza to, że po złożeniu wniosku o ściganie sprawę prowadzić będzie prokurator, który w przypadku znalezienia ku temu podstaw, kieruje do sądu akt oskarżenia i popiera go w toku procesu.
Oczywiście nie oznacza to, że na tym kończy się rola pokrzywdzonego. Może on bowiem występować w roli oskarżyciela posiłkowego i „wspierać” prokuratora w toku postępowania karnego. Ponadto, pokrzywdzony może również sam złożyć subsydiarny akt oskarżenia i popierać go przed sądem, w przypadku gdy prokurator umorzy dwukrotnie postępowanie przygotowawcze, uznając że brak jest podstaw do ścigania. Takie sytuacje zdarzają się niestety dość często, co wynika z niewielkiego doświadczenia procesowego oskarżycieli publicznych w tego rodzaju sprawach. Warto zatem często „wziąć sprawy w swoje ręce” i zwrócić się o pomoc do profesjonalnego pełnomocnika (adwokata, radcy prawnego) specjalizującego się w prowadzeniu postępowań z tego zakresu.
Co więcej, ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Ułatwia to znacząco pokrzywdzonemu dochodzenie roszczeń związanych z popełnieniem przestępstwa na drodze cywilnej.
Aktualne zmiany w prawie karnym wzmocniły także jego kompensacyjną (odszkodowawczą) rolę. Przejawia się to m.in. w szerszej możliwość dochodzenia obowiązku naprawienia przez sprawcę szkody wyrządzonej przestępstwem lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Obecnie sąd karny, w przypadku gdyby orzeczenie powyższego obowiązku było znacznie utrudnione, może orzec zamiast tego nawiązkę w wysokości do 200 000 złotych na rzecz pokrzywdzonego.
O przestępstwach patentowych
Pierwszą grupę przestępstw gospodarczych, które zostały uregulowane w odniesieniu do praw własności przemysłowej stanowią tzw. przestępstwa patentowe. Nazwa ta ma charakter umowy, ponieważ te same przepisy ustawy – Prawo własności przemysłowej, chronią także wzory użytkowe oraz wzory przemysłowe. Można zatem mówić także o przestępstwach przeciwko wzornictwu użytkowemu i przemysłowemu.
Przestępstwem patentowym jest przypisanie sobie autorstwa (tzw. plagiat wynalazczy) albo wprowadzenie w błąd innej osoby co do autorstwa cudzego projektu wynalazczego. Co więcej, przepis karny sankcjonuje także inne sposoby naruszenia prawa twórcy projektu wynalazczego, co w znaczący sposób poszerza ochronę karną w tym zakresie. Jeśli sprawca dokonuje powyższych przestępstw w celu uzyskania korzyści majątkowej lub osobistej (co w praktyce często się zdarza), powinien się liczyć z bardziej surową karą.
Innym przestępstwem patentowym jest z kolei ujawnienie informacji o cudzym wynalazku bądź też inne działanie uniemożliwiające uzyskanie prawa wyłącznego. Wiąże się to z pozbawieniem wynalazku cechy nowości, która jest niezbędna dla uzyskania ochrony. Warto przy tym zwrócić uwagę, iż w świetle zmiany ustawy – Prawo własności przemysłowej, która weszła w życie 1 grudnia 2015 r., możliwe jest udzielenia patentu na wynalazek, jeżeli jego ujawnienie nastąpiło nie wcześniej niż sześć miesięcy przed dniem dokonania zgłoszenia wynalazku i było spowodowane oczywistym nadużyciem w stosunku do zgłaszającego lub jego poprzednika prawnego.
Podobnie jest także karane nieuprawnione zgłoszenie cudzego wynalazku do ochrony, co można potocznie określić mianem karalnego „podszywania się” pod uprawnionego. Co do zasady bowiem, prawo do uzyskania patentu przysługuje twórcy wynalazku.
O przestępstwach przeciwko znakom towarowym
Osobną kategorię przestępstw gospodarczych stanowią przestępstwa przeciwko znakom towarowym. Polegają one na oznaczaniu towarów podrobionym znakiem towarowym lub zarejestrowanym znakiem towarowym, którego sprawca nie ma prawa używać, w celu wprowadzenia ich do obrotu. Przy czym karane jest również dokonywanie obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami.
Przez podrobiony znak towarowym należy rozumieć użyte bezprawnie znaki identyczne lub takie, które nie mogą być odróżnione w zwykłych warunkach obrotu od znaków zarejestrowanych, dla towarów objętych prawem ochronnym. Oznacza to, że przedmiotem przestępstwa mogą być wyłącznie znaki podrobione, które są przeznaczone dla tożsamych towarów (lub usług), dla których używane jest oryginalny znak.
W obowiązującej ustawie przewidziano także możliwość modyfikacji przedstawionych wyżej przestępstw w zależności od towarzyszących im okoliczności. Jeśli zatem przykładowo sprawca dopuści się podrobienia jedynie nieznacznej ilości znaków towarowych, którymi opatrzy swoje towary, może wówczas liczyć na łagodniejszą karę. I odwrotnie, jeśli zaś uczyni sobie z takiego działania stałe źródło swoich dochodów, powinien się liczyć z bardziej dolegliwymi sankcjami.
Warto przy tym wspomnieć, że znaki towarowe mogą być również chronione za pomocą przepisów karnych innych ustaw, w tym ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych lub ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Trochę statystyki – albo jej brak
Przestępstwa przeciwko prawom własności przemysłowej, jako przestępstwa gospodarcze, charakteryzuje stosunkowo niski współczynnik wykrywalności. Powodów takiej sytuacji można upatrywać zasadniczo w niskiej świadomości prawnej dotyczącej prowadzenia tego rodzaju postępowań oraz w wysokim stopniu skomplikowania mechanizmów popełniania tych przestępstw.
Uprawnieni z patentu lub prawa ochronnego na znak towarowy najczęściej nie posiadają stosownej wiedzy o prowadzeniu postępowań karnych w tym zakresie, co jest oczywiście zrozumiałe. Problemu należy zatem upatrywać w niewielkiej liczbie profesjonalnych pełnomocników, którzy posiadają praktykę w prowadzeniu tego rodzaju spraw. Na ogół bowiem brak specjalizacji w tym zakresie jest przyczyną rezygnacji z dochodzenia praw klienta na drodze karnej na rzecz utartej ścieżki postępowania cywilnego. Ma to niewątpliwe przełożenie na ilość obecnych na wokandzie sądu karnego spraw z zakresu własności przemysłowej, a w konsekwencji na stopień wykrywalności tych przestępstw.
Po drugie, specyfika przestępstw gospodarczych jako przestępstw złożonych, często wymagających od sprawców szczególnej wiedzy (np. patentowych) lub dokonywanych na szeroką skalę (np. przeciwko znakom towarowym), także utrudnia ich wykrycie i osądzenie. Pewno z tego powodu obejmuje je tzw. „ciemna liczba”, którą w statystyce kryminalnej określa się przestępczość nieujawnioną. Oznacza to, że realna liczba przestępstw przeciwko prawom własności przemysłowej jest niewspółmiernie większa od tej, która wykazywana jest w oficjalnych statystykach. A tych niestety – przynajmniej w aktualnej postaci – brak.
Z praktyki profesjonalnych pełnomocników kancelarii JWP wynika, iż w ostatnich latach liczba prowadzonych w tym zakresie postępowań sukcesywnie rośnie. Warto zatem nie zapominać o możliwości ochrony praw własności przemysłowej również na drodze procesu karnego.