Już jutro Wigilia Świąt Bożego Narodzenia. Tego wyjątkowego wieczoru spotykamy się z bliskimi, aby zasiąść do kolacji świątecznej, a potem najczęściej obdarować się upominkami, które czekają na nas pod choinką. O ile jednak w trakcie zakupów zwracamy uwagę na jakość i pochodzenie nabywanych podarków, o tyle w przypadku choinki (jeśli nie zdecydujemy się na sztuczny egzemplarz) często nie zastanawiamy się, skąd pochodzi i czy osoba, która nam ją sprzedała była do tego uprawniona. Tymczasem nawet świąteczne drzewko może być chronione szeroko rozumianymi prawami własności intelektualnej. A dokładniej – za pomocą praw wyłącznych do odmian roślin.
Prawa te powstały jako konsekwencja powszechnie występującego w systemach prawnych (z wyjątkiem np. USA i Węgier) wyłączenia spod ochrony patentowej nowych odmian roślin oraz czysto biologicznych sposobów ich hodowli. Z czasem jednak zauważono potrzebę zapewnienia hodowcom stosownych praw, który chroniłyby odmiany roślin charakteryzujące się odrębnością od innych powszechnie znanych odmian, wyrównaniem i trwałością ich charakterystycznych właściwości, a przy tym mających przymiot nowości. Tym samym znane dotychczas prawu patentowemu kryteria oceny wynalazku (nowość, poziom wynalazczy oraz przemysłowe zastosowanie) w pewnym sensie dostosowano do specyfiki odmian roślin, gwarantując tym samym możliwość uzyskania monopolu na dany owoc, krzew, czy właśnie drzewo. O ochronę można się bowiem ubiegać w odniesieniu do wszystkich odmian roślin, w tym roślin rolniczych, warzywnych, sadowniczych, czy też ozdobnych.
Co właściwie podlega ostatecznej ochronie? Po pierwsze materiał siewny danej odmiany chronionej, który nie może być m.in. wytwarzany, oferowany do sprzedaży, sprzedawany, a nawet przechowywany bez zgody uprawnionego. Ale zgodnie z zapisami polskiej ustawy o ochronie prawnej odmian roślin z dnia 26 czerwca 2003 r. wyłączne prawo obejmuje również materiał ze zbioru lub produkty wytworzone bezpośrednio z tego materiału, jeżeli hodowca nie miał możliwości wykonywania wyłącznego prawa w odniesieniu do materiału siewnego odmiany chronionej, a także materiał siewny roślin ozdobnych i sadowniczych, jeżeli jest on ponownie używany w celach zarobkowych pod określonymi warunkami. Bezprawne naruszenie wyłącznego prawa hodowcy skutkuje możliwością wystąpienia przeciwko naruszycielowi z roszczeniami zakazowymi oraz odszkodowawczymi, a może nawet stanowić podstawę do poniesienia odpowiedzialności karnej. Tym samym choinki wyrastające z nielegalnie pozyskanego materiału siewnego chronionej odmiany można potocznie nazwać właśnie „podrobionymi”.
W tym kontekście warto również zadać pytanie, czy – a jeśli tak to jakie – drzewa, które wybieramy jako świąteczne choinki są chronione wyłącznymi prawami do odmiany. Świerki, jodły czy sosny, najczęściej goszczące w naszych domach w czasie Świąt Bożego Narodzenia mogą być chronione na dwa sposoby: albo poprzez ich rejestrację w krajowym systemie prawnym (COBORU), albo w systemie wspólnotowym (CPVO). Przeglądając rejestry urzędowe można odnaleźć przykładowo sosnę czarną o nazwie „Syców” (nr rejestracji krajowej: O 2143) czy też świerk serbski o nazwie „Rubra” (nr rejestracji krajowej: O 2189), do których prawa wyłączne pozostają aktualnie w mocy. Oznacza to, że zarówno ich materiał siewny jak i same drzewa objęte są rynkowym monopolem na rzecz uprawnionego. Ten z kolei trwa 30 lat od daty wydania decyzji o przyznaniu wyłącznego prawa, co jak na „długowieczność drzew” nie wydaje się zbyt długim okresem.
Co ciekawe, sama nazwa odmiany podlega szczególnej ochronie i w świetle obowiązujących przepisów ustawy Prawo własności przemysłowej może stanowić bezwzględną podstawę odmowy rejestracji znaku towarowego. Przy czym w takim przypadku zgłoszone oznaczenie musi odnosić się do odmiany roślin tego samego lub pokrewnego gatunku. Jeśli zatem ktoś zdecydowałby się przykładowo na zgłoszenie krajowego lub unijnego znaku towarowego o warstwie słownej „Słońce na niebie”, którym miałyby być sygnowane towary w klasie 31 w postaci m.in. drzew, trzeba byłoby liczyć się z decyzją odmowną właściwego urzędu ds. własności przemysłowej, jako że „Sun of the sky” to nazwa świerku białego chronionego wyłącznym prawem hodowcy poprzez krajową rejestrację o numerze O 2302. Niezależnie od powyższego nazwa zarejestrowanej odmiany chroniona jest także przed jej „podrabianiem”, co sprawia, że nie tylko nie powinniśmy pomylić dwóch konkurencyjnie sprzedawanych w obrocie choinek, ale także nikt nie powinien w sposób nieuprawniony posługiwać się nazwą drzewa, które może być już odmianą powszechnie rozpoznawalną i cenioną ze względu na swoje właściwości (np. rozłożyste gałęzie).
Świat własności intelektualnej jest fascynujący. Zarówno świąteczne choinki, złożone pod nimi prezenty, a nawet receptury bożonarodzeniowych specjałów, serwowanych na naszych stołach, mogą być objęte ochroną gwarantowaną przez prawo autorskie, prawa własności przemysłowej, czy właśnie te najmłodsze z szeroko rozumianych praw własności intelektualnej – prawa do odmian roślin. Wystarczy się tylko uważnie rozejrzeć dookoła siebie.